Słabo mi to wszystko ostatnimi czasy idzie. Ciężka ręka do pisania i do scrapowania. A teraz z jedną ręką na mokrym ręczniku próbującym powalić na łopatki gorączkę u Martuśki i z drugą, próbującą coś napisać. Nie nadążam już za tymi chorobami - katar, ucho, kaszel, i tak w kółko.
Zacznę od karteczek ślubnych ze stemplami z bloga od Joli. Zdjęcia fatalne - z komórki
Dzieło Mai. Dla kolegi na urodziny
I z okazji Dnia Nauczyciela. Pierwszy raz robiłam taką formę i muszę przyznać, że bardzo mi się ona podoba. Robiąc te kartki i torta korzystałam z kursów zamieszczonych w necie, między innymi tutaj.
Dużo zdrowia życzę :):)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki i czekoladowniki, i torcik w pudełeczku i kartka Mai :)
Piękne kartki. Wszystkie!!
OdpowiedzUsuńTeż lubię czekoladowniki i jak wpadam w trans czekoladowników to nie mogę przestać
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam cieplutko:-*
Super prace, napracowałaś się, ale efekty są niesamowite :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa:)
UsuńWesołych Świąt! i wszystkiego dobrego poświątecznie :)
OdpowiedzUsuń